czwartek

Zapiekanka Antoniego Parmentier


 




Porcja dla 4 osób

Farsz:
400g resztek mięsa z rosołu (tym razem wykorzystałam kawałek wołowiny i dwa udka z kurczaka)
3 marchewki z rosołu
kilka łyżek rosołu
1 cebula
1 łyżka oliwy
2-3 łyżeczki massalé (o massalé z wyspy Reunion pisałam już tutaj)
szczypta bądź dwie ostrej papryczki
sól
czarny pieprz


Purée ziemniaczane:
1kg mącznych ziemniaków
20g masła
2-3 łyżki mleka
szczypta gałki muszkatołowej
sól
kilka płatków zimnego masła


Przygotowanie:
Cebulę obrać i grubo poszatkować. Delikatnie poddusić na oliwie. Mięso i marchewki drobno poszatkować. Dodać do cebuli i smażyć przez kilka minut. Doprawić do smaku massalé, solą, papryczkà i czarnym świeżo mielony pieprzem. Podlać kilkoma łyżkami rosołu i dusić kilka minut. Farsz powinien być wilgotny. Odstawić na bok.
Obrane i umyte ziemniaki pokroić w niewielką kostkę. Ugotować w niewielkiej ilości wody. Odcedzić i rozgnieść widelcem lub przetrzeć za pomocą przecieraka do warzyw. Pod żadnym pozorem nie miksować, bo otrzymacie obrzydliwą klejącą papkę! Dodać masło i po jednej łyżce mleka. Purée nie powinno być ani za rzadkie ani za suche. Powinno mieć puszystą, aksamitną konsystencję. Doprawić do smaku solą i gałką muszkatołową.
Naczynie do zapiekanek wysmarować masłem. Na dno wyłożyć połowę purée, następnie cały mięsny farsz wraz z sosem. Przykryć pozostałym purée. Wierzch oprószyć płatkami zimnego masła.
Zapiekać w nagrzanym do 200°C piekarniku przez około 40 minut lub do momentu, gdy ziemniaki ładnie się przyrumienią. Podawać natychmiast.
  

Przepis pochodzi z  anoushkaencuisine-pl.blogspot.com