Składniki:
265 g mąki tortowej
50 g mąki ziemniaczanej
70 g drobnego cukru
1 łyżeczka soli
15 g świeżych drożdży
105 g miękkiego masła
125 ml ciepłego mleka
Dodatkowo:
200 g czekolady deserowej (jeśli wolimy można zastąpić
mleczną)
roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek przed
pieczeniem
Przygotowanie:
1.
Mąki przesiewamy do miski, dodajemy sól i cukier.
Mieszamy dokładnie.
2.
Robimy zagłębienie, do którego wkruszamy drożdże i
wlewamy ciepłe mleko, mieszamy zagarniając trochę mąki, do powstania papki.
Odstawiamy na 15 minut.
3.
Zaczynamy wyrabiać ciasto, gdy jest już mniej więcej
uformowne w kulę, dodajemy miękkie masło. Wyrabiamy dokładnie, do uzyskania
gładkiego, nieklejącego się ciasta.
4.
Ciasto uformowane w kulę osypujemy mąkę, wkładamy do
miski i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1 – 1,5 h.
5.
Po tym czasie przekładamy je na lekko wysypany mąką blat,
rozwałkowujemy do grubości ok. 0,5 cm do formy prostokąta. Dzielimy go na 4
równe paski, każdy z nich jeszcze na połowę. Na brzegu paska układamy kawałek
czekolady, zwijamy dwukrotnie, na zwinięciu układamy drugi kawałek czekolady i
znowu zwijamy aż do końca. Na tym etapie bułeczki są kanciaste, dopiero po
wyrośnięciu nabiorą właściwych sobie kształtów.
6.
Przekładamy je na blachę wyłożoną pergaminem , zachowując
odstępy, na 45 minut pod przykryciem, w ciepłym miejscu.
7.
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 220 stopni.
8.
Każdą bułkę smarujemy dokładnie roztrzepanym jajkiem.
9.
Pieczemy 10-15 minut bez nawiewu.
10.
Studzimy na kratce.