czwartek

Clafoutis z morelami


 




porcja dla 4 osób












  






200 ml mleka
150 g mąki
120 g masła
100 g cukru
100 ml śmietanki
4 jajka
1 laska wanilii
szczypta soli
morele (śliwki, czerwoną porzeczkę, mirabelki, jabłka, lub inne ulubione owoce)
2-3 łyżki morelówki (można zastąpić rumem lub koniakiem, można również pominąć)
3 dodatkowe łyżki cukru


Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 200°C.
100g masła rozpuścić i zostawić do ostygnięcia. Resztę pokroić w plasterki i schować do lodówki.
Morele umyć, osuszyć, przekroić i wypestkować. Odstawić na bok.
Jajka ubić z mlekiem i śmietanką. Dodać mąkę i cukier, szczyptę soli, ostudzone masło, pestki z laski wanilii oraz morelówkę. Dokładnie wymieszać.
Naczynie do zapiekanek wysmarować masłem i oprószyć cukrem. Na dnie ułożyć owoce i zalac ciastem.
Piec przez 10 minut w 200°C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 180°C, obłożyć ciasto zimnymi kawałkami masła i piec przez kolejne 20 minut. Oprószyć ciasto pozostałym cukrem i piec jeszcze przez około 5 minut. Przed wyjęciem, sprawdzić końcem noża czy ciasto się upiekło.
Podawać gorące.

Smacznego!
*pierwsze moje clafoutis zrobilam z przepisu Michela Roux znalezionego w ksiazce Les Ouefs, Ed. Gründ, 2005. Jest to, moim zdaniem, jeden z najlepszych przepisów na ten deser. Tutaj podaję Wam jego zmodyfikowaną wersję.
Na zdjęciu widoczna jest porcja dla 2 osób z morelami i śliwkami... nadal odkopuję stare zdjęcia :)